Motyle – trend z lat 2000 powraca

Wygląda na to, że nowe pokolenie fashionistek zachwyciło się modą sprzed dwóch dekad. Nic dziwnego, w końcu jeansowe biodrówki, broszki z motylami czy brokat na spodniach mają w sobie coś uroczego. Nam kojarzą się przede wszystkim z nostalgią, ale projektanci czerpią z nich pełnymi garściami. Po fascynacji latami 80. i 90. przyszedł czas na YK2 (Year 2 Kilos), co w tłumaczeniu oznacza lata 2000. I tak, po latach niełaski, na wybiegach widzimy ubrania i dodatki inspirowane starymi teledyskami Britney Spears albo A Teens. Co ciekawe, w 2000 r. najbardziej pożądanym topem był ten w kształcie motyla – został zaprojektowany przez Emanuela Ungaro specjalnie dla Mariah Carey. Dzisiaj okazuje się, że motyl znów jest jednym z najbardziej pożądanych owadów w modzie i biżuterii. Wariacje na jego temat pojawiają się w licznych kolekcjach na sezon wiosna-lato 2022.

Od Elsy Schiaparelli do Alexandra McQueena

Historia lubi się powtarzać, a modowe trendy wciąż ewoluują. Motyl jako symbol często kojarzy się z przemianą i metamorfozą. Prawdopodobnie wynika to z jego cyklu życia, które składa się z kilku stadiów – najpierw gąsienica, a na końcu piękny owad. Obserwacje motyli prowadziła m.in. żyjąca w epoce baroku Maria Sibylla Merian, niemiecka przyrodniczka oraz malarka. W swoich miedziorytach uwieczniała motyle, ćmy i inne stworzenia o tajemniczym uroku. Po raz pierwszy we wzornictwie artystycznym motyle pojawiły się w XVIII w., głównie były obecne w męskiej garderobie. Na przełomie XIX i XX w. młode damy określane były mianem "kobieta motyl". To dlatego, że panujący wówczas styl secesyjny nawiązywał do falistych linii i delikatnych barw. Następnie symbol ten pojawił się w latach 20 XX w. za sprawą surrealistów, którzy upatrywali w nim kruchość życia. Z kolei w 1937 r. projektantka Elsa Schiaparelli stworzyła letnią kolekcję ubrań z kolorowym printem w motyle.

W pierwszych latach XXI w. skrzydlate owady skradły naszą uwagę podobnie jak reality shows. To wtedy w pierwszym sezonie polskiego "Big Brothera" jedna z modelek nosiła włoskie bluzki z motylami, a firmy jubilerskie lansowały broszki z cyrkoniami w różnych kolorach – najbardziej popularnym odcieniem był róż. Popularne były także spinki "motylki" do włosów, zaś topy miały charakterystyczne marszczenia podkreślające dekolt. W 2008 r. Aleksander McQueen stworzył kolekcję ubrań i dodatków, które obfitowały w motyle. Jedną z nich zatytułował "La Dame Bleue", czyli "Błękitna Dama". Elementem charakterystycznym dla stylu projektanta był motyw przemiany – wizję kontynuuje obecnie Sara Burton, która została dyrektorką domu mody Aleksandra McQueena. Oczywiście wielcy kreatorzy to nie jedyne osoby, które z sentymentem spoglądają w przeszłość.

Dua Lipa, Zendaya, Ariana Grande – ikony Y2K

Nowe pokolenie celebrytów obecne głównie w social mediach mocno inspiruje się trendami millenialnymi. Skąd tak duże zainteresowanie właśnie tą epoką? Wszystko wskazuje na to, że trendy beauty z lat dwutysięcznych wróciły za sprawą głównie Instagrama i Tik Toka. To właśnie z nich korzysta dziś młode pokolenie, w tym oczywiście celebrytki. Wielką fanką motyli jest Dua Lipa, która promowała je już w ubiegłym roku. Na jednym ze zdjęć pojawiła się w odbarwionych jeansach oraz topie ozdobionym motylowymi aplikacjami. Na rozdanie Grammy w 2021 r. artystka również wybrała skrzydlatego owada błyszczącego dzięki mieniącym się kryształkom. Podobny strój miała na sobie Christina Aguilera, która w 2000 r. też wystąpiła na gali Grammy.

Ogromną uwagę przykuła m.in. Zendaya, która pojawiła się na premierze filmu "The Greatest Showman". Aktorka założyła asymetryczną sukienkę z czarno-oranżowym motylem. Trzeba przyznać, że ta kreacja zrobiła wrażenie na wszystkich gościach. To dopiero początek. Na kanałach społecznościowych szalenie popularne stały się filtry z motylem. Chętnie korzystają z nich gwiazdy takie jak Kylie Jenner czy Hailey Bieber. Kolejną fanką motywów zwierzęcych jest modelka Bella Hadid. Na jej Instagramie widnieje emoji motyla, a jej ostatnie stroje tylko potwierdzają tę fascynację. Z kolei Ariana Grande może pochwalić się ciekawymi tatuażami. Prawdopodobnie chodzi o manifestację wolności i chęć odrzucenia tego, co narzucają nam pewne normy. Oczywiście ubrania czy tatuaże to zaledwie ułamek artystycznej wizji. Trend z lat dwutysięcznych powraca przede wszystkim w biżuterii – naszyjnikach, pierścionkach, kolczykach i bransoletkach.

Kolekcja W.KRUK Preludium Butterfly to szeroki wybór modeli. Każdy z nich pozwala na zabawę biżuterią, personalizację oraz wyjątkową interpretację trendów.

fot.: W.KRUK

Motyle kojarzą nam się z kwiatami i przyrodą. To ich wypatrujemy wczesną wiosną w ogrodzie, podziwiając ozdobne, kolorowe skrzydła.

fot.: W.KRUK

Biżuteria z nutką nostalgii to wielobarwne naszyjniki, pierścionki i kolczyki. W kolekcji Preludium Butterfly znajdziemy przede wszystkim róż, zieleń i błękit.

fot.: W.KRUK

Współczesne pokolenie określa Y2K jako vintage. Może wydawać się to dziwne, zwłaszcza że zaledwie dwie dekady temu styl ten był naszą codziennością.

fot.: W.KRUK

Współczesne pokolenie określa jest Y2K jako vintage. Może wydawać się to dziwne, zwłaszcza że zaledwie dwie dekady temu styl ten był naszą codziennością.

fot.: W.KRUK

Pełne blasku cyrkonie i efemeryczne wzory to dowód na to, że dobra energia uskrzydla. Bawmy się formą i nie bójmy się wyrazistych połączeń.

fot.: W.KRUK

Preludium Butterfly: czar motylich skrzydeł

Biżuteria niejedno ma imię. Często pojawia się w wielu różnych odsłonach – klasycznej, nowoczesnej, awangardowej. Tak samo jest z kształtami i kolorami, które mogą stawać się, czym tylko zechcą. To właśnie era millenialna zainspirowała markę W.KRUK do stworzenia nowej kolekcji biżuterii Preludium Butterfly – wyrazistej, pełnej blasku i nawiązującej do wielobarwnych motylich skrzydeł. Stanowi doskonały wybór dla kobiet odważnych, które stronią od monotonii i sięgają po naprawdę wyrafinowane dodatki. W tym przypadku niezwykłe owady kojarzą nam się z lekkością i pozytywną energią. W linii znajdziemy m.in. kolczyki, pierścionki i naszyjniki, które odbijają światło wieloma kolorami. To, czy zestawimy je z barwnymi stylizacjami, czy potraktujemy jako uzupełnienie stonowanego outfitu, zależy tylko od naszej wyobraźni. Jedno jest pewne – zostaniemy zauważone.

Biżuteria W.KRUK inspirowana motylami jest jak dzieło sztuki, które zaskakuje kolorami i niecodzienną formą. Wśród różnorodnych propozycji są np. kolorowe broszki z "odnóżami" wykonanymi z najwyższej jakości srebra czy pierścionki, których kształt nawiązuje do skrzydeł motyli. Prawdziwie jubilerską interpretacją motyli jest np. srebrna broszka z elementami cyrkonii ułożonych w łagodne przejścia kolorystyczne. Idealnym jej uzupełnieniem będą srebrne kolczyki półkola z motywem motyla.Hitem są też delikatne naszyjniki, dzięki którym każda stylizacja nabiera oryginalności. To doskonały sposób na przełamanie konwencji i stworzenie stylizacji Y2K. Kolejną inspiracją latami dwutysięcznymi jest biżuteria pozbawiona kolorowych kamieni. To przepiękne wisiorki, kolczyki i pierścionki wykonane ze srebra rodowanego . Jednolite dodatki doskonale wpisują się w jeszcze jeden trend zwany "dopamine dressing". Autorska kolekcja W.KRUK Preludium Butterfly zachęca do tego, by uwolnić w sobie najpiękniejsze uczucia. To luksusowa zabawa stylem, a przy okazji idealny sposób na dobry nastrój!